sobota, 28 czerwca 2014

SPRAWDZIAN

Vancouver 28.06.2014 

 Tak, jak było zaplanowane, 19 go. czerwca odbył się trzeci i ostatni warsztat taneczny. Z wózkowiczów była tylko Emily. Vicky źle się czuła, więc nie mogła przyjść. Tym razem pokazałyśmy z Jeleną Czaczę. Wyglądało to tak  




Natomiast 21 go. zrobiliśmy practice i pokazy podczas uroczystego zamknięcia festiwalu. Przed 9 rano do nas, do domu, przyszła Jelena, żeby zrobić mi fryzurę i makijaż. Trwało to około 3 godzin, ale efekt mówił sam za siebie. Zobaczcie zdjęcia 








Potem pojechałam z Jeleną do Gathering Place. Ona wiozła wózek do tańca [mój domowy. Taneczny nie było komu przywieźć z Crystal Studio] a ja jechałam na elektryku. Mama dotarła później. Byłam szczęśliwa, bo przyszli wszyscy uczestnicy. Zdrowi partnerzy byli bardziej podekscytowani, niż wózkowicze. Ale wszyscy byli ładnie ubrani - nawet nasze [dziewczyn na wózkach] suknie, okazały się w podobnych kolorach. :) Taki był practice grupowy i nasz z Dimą 




Na tym wózku ruszałam się jak mucha w smole, ale myślę, że i tak widać różnicę między nami i nowicjuszami, chociażby w tempie. Pokaz daliśmy w pobliskim Gatering Place parku. Miałam podwójnie utrudnione zadanie, bo nie dość, że mój wózek domowy jest za ciężki dla tańca, to jeszcze tańczyliśmy na asfalcie, który był... lekko pochylony! Cały czas walczyłam z grawitacją. Ale dziewczyny i nasi partnerzy spisali się bardzo dobrze. Być może po raz pierwszy w życiu usłyszeli tyle braw i pochwał od publiczności. Potem tańczyłam z Dimą Sambę i Czaczę. Spodziewałam się, że będzie hardcor, bo mamy o wiele bardziej skomplikowaną choreografię, niż ta, której z Jeleną uczyliśmy uczestników. Ale Dima potraktował to jak wyśmienitą zabawę. Kiedy zobaczyłam, jak bardzo się starał ułatwić mi każdy ruch i jego szczerą radość z tańczenia ze mną, dostałam takiego OGROMNEGO POWER'A, że zapomniałam o pochylonym asfalcie. Oddałam więc całą swoją energię widzom! Nasze Mamy powiedziały, że wyszło nam bardzo dobrze i że są z nas dumne :) Niestety nie mamy wideo z tego pokazu. Są tylko zdjęcia. 





























 
To był sprawdzian dla mnie, czy potrafię znaleźć odpowiednich ludzi i przy pomocy profesjonalisty, przekazać swoją wiedzę wózkowiczom. Czy będą dalsze efekty, zobaczymy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz