Vancouver 29.11.2013
Przeszłyśmy do stałego pobytu, ale to tylko pierwszy etap, to cud, że w ogóle przeszłyśmy, bo nie mamy tu, ani rodziny, ani pracy, ani nie znamy dobrze język. Wielu ludzi spełniających te warunki, zostało wydalonych z kraju. My możemy zostać... Teraz musimy czekać na ostateczną decyzję ...
Więc tak na prawdę teraz jest największe napięcie. Musimy zrobić wszystko, żeby pozbyć się kanadyjskiego zasiłku i utrzymać się samym. Teraz szukam pracy w organizacjach na rzecz osób niepełnosprawnych, a Mama jako sprzątaczka, albo opiekunka do dziecka. Mając 70 lat szanse są nikłe...
Vancouver 05.12.2013
Huuurrraaaa!!!! Przyjęli mnie jako
wolontariusza do
http://www.bccerebralpalsy.com/programs/dance-without-limits
będę pomagała maluszkom z MPD podczas zajęć tanecznych! Tu
wolontariat w przyszłości daje szanse na zatrudnienie w
organizacji, gdzie jest się wolontariuszem. Bo pracodawca ma
możliwość obserwacji ewentualnego pracownika. Nie wiem, czy
dostanę tam pracę, ale bardzo bym chciała uczyć dzieci tańca. Na
razie BARDZO się ciesze z tego, że będę wolontariuszem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz